[ Pobierz całość w formacie PDF ]

Zgoda, jesteśmy w stanie rozkładać światło dalekich galaktyk, metodą
spektrograficzną badać skład obłoków gazu na skraju wszechświata (to
określenie samo w sobie jest kontrowersyjne) i analizować próbki
Księżyca, Ziemi i Wenus. Sondy kosmiczne nadsyłają informacje z
zewnętrznych planet Układu Słonecznego, a komputery wzmacniają je, aby
można z nich było coś wyczytać.
Tym samym weszliśmy już niepostrzeżenie na grząski grunt. Na temat
makijażu wszechświata, który śledzimy na różne sposoby, nie mamy
ostatecznej wiedzy, a w tym, co jest nam znane, panują rozbieżne opinie.
Prawie codziennie trzeba wyrzucać za burtę  pewną wiedzę".
Jeszcze niewiele lat temu sądzono, że gwiazdy powstają w drodze
kondensacji z gazowego wodoru. Symulacje komputerowe wykazały jednak, że
w hipotetycznym procesie zagęszczania z wodoru nie powstaje kula, która
zaczyna płonąć pod ciśnieniem swojej własnej masy, a więc staje się
gwiazdą, ale torus, czyli bryła podobna do pierścienia.
W 1989 r. astrofizycy dokonali kłopotliwego odkrycia, że nawet
pochodzenie pierwiastków nie jest takie, jak dotychczas zakładano. Do
tej pory przypuszczano - nie, było to już dogmatem - że cała paleta
pierwiastków wytapiała się w tyglu nowych, a wybuchające supernowe
wyrzucały je w kosmos. Jak wiadomo, planety, na których istnieje życie,
jak nasza, są przesycone różnymi pierwiastkami, w innym przypadku nie
mogłoby być wirusów ani laureatów Nagrody Nobla. Od niedawna wiadomo, że
ta teoria nie może być słuszna, bo żeby utrzymać ją przy życiu, powinno
stale eksplodować sześćdziesiąt razy więcej słońc, niż to faktycznie się
dzieje.
Skoro już jednak istniejemy, to trzeba było sklecić jakieś nowe
wyjaśnienie tego irytującego faktu.
Wyjaśnienie takie już istnieje. Czeka je jeszcze próba praktyki, w
której mogą się naprawdę ostać tylko bardzo nieliczne hipotezy, gdyż,
jak powiedział już Einstein:  Miliony doświadczeń nie mogą w sposób
absolutny udowodnić teorii względności, za to wystarczy jedno, aby ją
już jutro obalić".
Niemożność udowodnienia czegokolwiek jest bowiem ultimate crux.
Bezpośrednio nie można udowodnić ani tego, że Ziemia krąży wokół Słońca,
ani że świat w ogóle istnieje. Kogo to nie przekonuje, ten niech
spróbuje obalić pogląd głoszony przez filozofię solipsyzmu, że
wszechświat istnieje tylko w naszej własnej głowie.
To była demagogia, przyznajmy, choć nie do tego stopnia, jak się z
pozoru wydaje. Nawet arcykonserwatywni fizycy natychmiast zgodzą się z
twierdzeniem, że nie możemy nic pewnego wiedzieć na temat obecnego stanu
wszechświata. To całkowicie logiczne, skoro przecież informacje na ten
temat otrzymujemy drogą pośrednią. Ich przesyłanie dokonuje się - jeśli
pominąć  kosmiczny kit", ponieważ z przesyłaniem informacji nie ma on
nic wspólnego - co najwyżej z szybkością światła. W codziennym życiu
opóznienie wyrażające się w mikro- czy nanosekundach nie gra roli.
Jednak odbierany przez nas obraz Księżyca ma zawsze już ok. 1,5 sekundy,
Słońca osiem minut, a odległe układy galaktyk widzimy takie, jakie były
przed milionami albo miliardami lat. Spojrzenie w głąb kosmosu jest
automatycznie spojrzeniem w daleką i najdalszą przeszłość - aż do owej
wczesnej fazy wszechświata, kiedy był on jeszcze nieprzenikniony dla fal
świetlnych, gdzie musi się kończyć wszelka obserwacja.
Słowem, nie mamy najmniejszego pojęcia, co teraz na przykład dzieje się
w mgławicy Andromedy odległej o dwa miliony lat świetlnych ani czy ona
jeszcze w ogóle istnieje. Gdyby nasze Słońce wybuchło, moglibyśmy
jeszcze przez osiem minut krzepić się jego blaskiem, zanim Ziemia
zamieniłaby się w wypaloną bryłę żużla (bez obawy: takiego obrotu spraw
należy oczekiwać dopiero za jakieś pięć miliardów lat).
Mimo tej niepewności można oczywiście zakładać, że kosmos w zasadzie
jest taki, jak oczekujemy, i że nie zmienia swojego zachowania
radykalnie z dnia na dzień oraz że jego prawa obowiązują wszędzie. Jest
tylko ten problem, że bardzo niewiele tych praw znamy, a te, które [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kucharkazen.opx.pl