[ Pobierz całość w formacie PDF ]
- Za trzy dni wracasz do domu.
wysłać Davida do kina, żebyśmy w tym czasie mogli
- Tak.
wykonać szybki numerek? - zapytała bezlitośnie.
- Pamiętasz, jak mówiłem ci, że raz do roku
- Do cholery, za kogo ty mnie masz! - wybuchnÄ…Å‚,
jezdzimy z Davidem do Stanów, do jego dziadków?
puszczając ją gwałtownie.
- Pamiętam. - Wyciągnęła klucz z torebki.
- Z jakiej racji wymagasz ode mnie śmiertelnej
- Normalnie umawiamy się w sierpniu, ale myślę,
powagi, Jared? To był miły flirt, nic więcej.
że w tym roku można by przyspieszyć przyjazd,
Popatrzył na nią spod zmrużonych powiek, na
o miesiÄ…c czy nawet o dwa.
próżno usiłując odgadnąć, jaką grę z nim prowadzi.
- Tak? - Weszła pierwsza do holu, nie zapalając
- To, co dzieje się między nami, Kate, jest poważ
światła. Podążył za nią, gorączkowo zastanawiając się,
niejsze, niż myślisz. Możesz mnie znienawidzić, możesz
co dalej mówić.
pokochać, ale nie możesz mnie zlekceważyć - nawet
- Tak sobie myślę, że moglibyśmy wpaść do Seattle
gdybyś chciała.
- wybąkał, lecz nie doczekał się odpowiedzi. - Mog
- Skąd ta pewność? - prychnęła, równie zła, jak on.
libyśmy cię odwiedzić - brnął dalej.
- Bo jestem mężczyzną z twoich marzeń i dobrze
Kate oparła się o poręcz werandy i wpatrzyła
o tym wiesz. Tak - dodał, widząc, że się żachnęła.
w morze.
- Letty dała mi Narzeczoną pirata". Jestem bohate
- To bardzo miło z waszej strony - powiedziała
rem tej książki, prawda?
obojętnym, towarzyskim tonem. - Tylko zawiadom
- Niemożliwe. Nie znałam cię, kiedy ją pisałam.
mnie odpowiednio wcześniej. Może uda mi się znalezć
Jared energicznie pokręcił głową. Wreszcie stanął
trochę czasu, żeby zjeść z wami lunch.
na pewnym gruncie. Teraz trzeba było tylko zmusić ją
Jared drgnął gwałtownie i popatrzył na nią w osłu
do odwrotu.
pieniu.
- Nie jestem głupcem, Kate. Każdy, przeczytawszy
- Co powiedziałaś? Tylko lunch?
tę książkę, domyśliłby się, jakiego mężczyzny potrze
- A czego się spodziewałeś? Przecież ja ciężko
bujesz. Tylko nie chcesz się do tego przyznać. Jesz
pracujÄ™.
cze nie.
Zagotowało się w nim z wściekłości i długo tłumio
- Twoje ego jest zdumiewajÄ…ce.
nego niepokoju. Jednym krokiem pokonał dzielącą ich
- Kobieto, tylko popatrz na mnie, a potem po
odległość i chwycił Kate za ramiona, odwracając ją
wiedz, że się mylę. Przecież szukasz kogoś równie
twarzÄ… ku sobie.
silnego i twardego, jak ty sama. KogoÅ›, kto pragnie
- Nie wierzę. Powtórz to jeszcze raz - warknął.
ciebie i tylko ciebie. KogoÅ›, kto nie cofnie siÄ™, gdy
Odpowiedziała mu chłodnym, spokojnym spoj
skoczysz mu do oczu. Do licha, ja nawet wyglÄ…dam jak
rzeniem.
156 " PIRAT
PIRAT " 157
twoi bohaterowie, łącznie z czarnymi włosami i szary
- Ponadto - ciągnęła, jakby nie słyszała jego słów
mi oczami! %7Å‚yjÄ™ na tropikalnej wyspie i masz mnie
- sądzę, że ty również mógłbyś mnie pokochać, ale
niemal za prawdziwego pirata. Założę się o pięć
boisz się spróbować, ponieważ jestem zupełnie niepo
dziesiąt, sto, co ja mówię, o tysiąc dolarów, że nie
dobna do kobiety twoich marzeń.
będziesz w stanie odejść ode mnie, nie oglądając się za
Jared chłonął jej słowa.
siebie. A potem będziesz śniła o mnie przez całe życie.
- Nie myślałem o tym w ten sposób - powiedział
Kate patrzyła na niego szeroko rozwartymi oczami.
po długiej chwili. - Naprawdę uważasz, że pamięć
- Dobrze, może i jesteś mężczyzną z moich marzeń,
o Gabrielli przeszkadza mi cię pokochać?
ale ja nie jestem kobietą, o której marzyłeś.
- W pewnym sensie. Widzisz, byłeś z nią kiedyś
- A więc przyznajesz się? - zapytał z błyskiem
szczęśliwy, dlatego uznałeś, że drugi raz uszczęśliwi cię
w oku.
tylko kobieta podobna do niej. I może masz rację. Sam
- Do czego? %7łe fantazja przybrała twoją postać?
mówiłeś, że jesteśmy różne jak noc i dzień.
Jasne. Wiedziałam to od momentu, kiedy po raz
- Nie chcÄ™ drugiej Gabrielli. Nie chcÄ™ drugiego
pierwszy się kochaliśmy.
anioła. - Te słowa wstrząsnęły nim samym. - Chcę
Jared walczył z chęcią porwania jej w ramiona.
kobiety z krwi i kości, która rozumie, że mężczyzna nie
- Kochana, posłuchaj tylko...
zawsze może być świętym. Kobiety, która nie wpadnie
- Nie, to ty mnie posłuchaj. Dosyć już mi za
w popłoch, kiedy stracę cierpliwość i będzie godnym
szkodziłeś. Najwyższy czas, żebyś odszedł.
przeciwnikiem w każdej kłótni. Kobiety, która będzie
- Nie możesz mnie odrzucić. Nie teraz.
kochała mnie takim, jakim jestem.
- Odejdz.
W gęstniejącym cieniu oczy Kate zabłysły, kiedy
Nie mógł uwierzyć. I nie mógł się z tym pogodzić.
powiedziała:
- KÅ‚amiesz, Kate. WidzÄ™ to w twoich oczach.
- Chcę mężczyzny, który będzie mnie kochał taką,
ProszÄ™, bÄ…dz ze mnÄ… szczera.
jaką jestem. Mężczyzny, który nie będzie ciągle wracał
Patrzyła na niego przez chwilę i stopniowo jej
do wizji z przeszłości.
spojrzenie złagodniało.
- Może wreszcie nadszedł czas, żebyśmy przestali
- Dobrze, powiem ci prawdę. Myślę, że zakocha
snuć senne marzenia - podsumował trzezwo Jared
łam się w tobie, ale to uczucie mnie przeraża, gdyż
i dotknął jej policzka. - Przysięgam, że zostawię
jesteś niebezpiecznie podobny do mężczyzny moich
w spokoju pamięć Gabby. Kiedy myślę o kobiecie,
marzeń.
którą mógłbym teraz pokochać, widzę tylko ciebie.
Uczucie ogromnej ulgi wypełniło Jareda.
Miał wrażenie, że jasne, przenikliwe spojrzenie Kate
- Kochanie, nie bój się. Dopuść do siebie tę miłość
dociera do najtajniejszych zakątków jego duszy.
- wyszeptał.
- NaprawdÄ™, Jared?
158 " PIRAT PIRAT " 159
czka. Uśmiechnął się z leniwą satysfakcją, widząc, jak
- NaprawdÄ™.
zmaga się z suwakiem jego dżinsów, i nagłym ruchem
Ujął jej twarz w dłonie i z ogromną czułością
wziÄ…Å‚ jÄ… pod siebie.
pocałował w usta. Miękkie wargi Kate i jej drżące ciało
odpowiedziało mu natychmiast. Przez długą chwilę Teraz wszystko zaczęło się dziać w przyspieszonym
sycił się jej smakiem i upajał świadomością, że tak tempie. Rozbierali się nawzajem tak szybko, jakby
bardzo go pożąda. Jak mógł kiedykolwiek sądzić, że ścigali się, kto pierwszy zostanie nagi. Części gardero
Kate Inskip nie jest jego w typie? by kolejno opadały na podłogę wokół łóżka. Oddechy
stawały się coraz szybsze, a skóra wilgotniała.
- Chcę ciebie, kochana - powiedział drżącym gło
sem. Czułość przerodziła się w rosnące pożądanie. Wreszcie drżący z niecierpliwości Jared wsunął się
pomiędzy jej uda, a kiedy objęła go nogami i przy
- Chciałem cię od momentu, kiedy cię pierwszy raz
lgnęła do niego, wszedł w nią mocno i głęboko.
zobaczyłem. Doprowadzasz mnie do szaleństwa, wiesz?
[ Pobierz całość w formacie PDF ]